4 przeszkody na drodze do objęcia spadku
Spadek kojarzy się z miłym prezentem, przejęciem jakiegoś dobra, wzbogaceniem się. Jednak nie zawsze uwzględnienie danej osoby w czyimś testamencie oznacza dla niej wyłącznie przyjemność czy same profity. Zdarza się również, że spadkobiercy nie opłaca się wypełniać woli zmarłego lub z różnych przyczyn nie może tego zrobić.
Wola zawarta w testamencie
Wiele osób jeszcze za życia podejmuje się spisania ostatniej woli. Niektórzy robią to w sposób mniej formalny, w zaciszu własnego domu. Inni angażują do tego procesu specjalistę, adwokata bądź notariusza. Dzięki ich wsparciu testament staje się dokumentem formalnym, ale ten sporządzony w domu również jest obowiązujący.
Jeżeli w czasie jego przygotowania i w momencie podpisania przez spadkodawcę nie istniały żadne przeciwwskazania, wówczas jego treść bardzo trudno podważyć. Niektórzy testatorzy sami podejmują decyzję o spisaniu ostatniej woli. Inni robią to na prośbę rodziny.
Generalnie warto uporządkować swoje sprawy majątkowe, zapewniając sobie i bliskim spokój ducha. Jednak sam fakt sporządzenia testamentu nie zawsze oznacza, że najbliżsi krewni zostaną w nim uwzględnieni. Po odczytaniu ostatniej woli, niejeden ,,pewny” spadkobierca może czuć się pokrzywdzony czy pominięty. Może on wówczas próbować podważać testament, powołując się chociażby na to, że ma ustawowe prawo do majątku. Wygranie takiej sprawy nie jest jednak łatwe, zwłaszcza gdy ostatnią wolę spisano prawidłowo.
Wymogi formalne sporządzania testamentu
Aby testament był ważny, nie potrzeba świadków ani notariusza. Można napisać go samemu, ale trzeba spełnić kilka wymogów. Sporządzić go samodzielnie i odręcznie, a także podpisać i opatrzyć dokładną datą. Jeżeli spadkodawca nie zadba o takie szczegóły, wówczas spadkobiercy mogą nie otrzymać spadku. Kluczowe znaczenie w przekazywaniu majątku ma również poczytalność testatora w momencie składania podpisu.
Jeżeli uważa się, że na tym polu miały miejsce nieścisłości, wówczas taki testament również można próbować podważyć. Bez twardych dowodów raczej się jednak nie obędzie. Przed wejściem na drogę sądową, należy sprawdzić dostępne opcje. Można wpisać w wyszukiwarkę frazę adwokat spadki, znaleźć najlepszego specjalistę od prawa spadkowego, a następnie skonsultować z nim dalsze poczynania.
Jeżeli ostatnia wola zmarłego została sporządzona zgodnie ze wszystkimi wymogami prawa, wówczas lepiej się wycofać i nie narażać na koszty procesu. Podważyć testament można w ciągu dekady od śmierci jego autora.
Dziedziczenie długu
Sprawy spadkowe przebiegają różnie. W wielu wypadkach spadkobiercy cieszą się z tego, że otrzymali coś w spadku. Niektórzy są nawet mile zaskoczeni, ponieważ się tego zupełnie nie spodziewali.
Na przyjęcie spadku ma się sześć miesięcy. To czas, w którym warto dokładnie sprawdzić, z czym będzie się wiązało zostanie spadkobiercą. Zdarzają się bowiem sytuacje, że ostatnia wola zmarłego tylko pozornie oznacza korzyść. W rzeczywistości przekłada się na przejęcie po nim głównie długów.
W takim wypadku lepiej odrzucić spadek, co może zrobić każdy. Ważne jest natomiast to, by chronić swoje dzieci. Przykładowo, jeżeli dziedziczy się jakiś majątek jako zstępny, a samemu ma się dzieci, wówczas należy zadbać o to, by także one zrzekły się praw do spadku. Osoby pełnoletnie robią to samodzielnie, natomiast za małoletnich decyzję podejmują opiekunowie prawni.
Nieuregulowana sytuacja prawna spadkodawcy
Zdarzają się sytuacje, kiedy testament sporządzono odpowiednio i zgodnie z literą prawa spadkowego. A jednak mimo to wymienieni w nim spadkobiercy mogą nie otrzymać zapisanych im dóbr. Dzieje się tak chociażby wówczas, kiedy testator nie miał pełni praw do majątku, którym za pośrednictwem testamentu chciał rozporządzać.
W takich wypadkach postępowanie związane z dziedziczeniem wymaga uregulowania spornych kwestii. Niektóre spadki to również temat postępowania przed sądem. Czasami tylko on jest w stanie określić raz na zawsze status majątkowy. Wejście na drogę sądową powinno być jednak ostatecznością.