Wąsy kontra broda – jak dobrać zarost i jak go stylizować?

Wąsy kontra broda – jak dobrać zarost i jak go stylizować?

Jest tylu zwolenników brody, co zwolenników wąsów, a tak naprawdę jedno i drugie można pogodzić, w końcu modny zarost to także połączenie wąsów i brody. Jeśli spojrzy się na zarost pod kątem popkultury, to znajdziemy zarówno sławnych posiadaczy wąsów, jak i brody. Niezależnie od rodzaju zarost jest synonimem męskości, ale powinien być odpowiednio wypielęgnowany. Jak go dobrać i jak stylizować? Poznajcie nasz krótki poradnik.

Zapuść wąsy chevron niczym Freddie Mercury

Jednym z najsłynniejszych posiadaczy wąsów bez wątpienia był Freddie Mercury, choć u schyłku życia całkowicie je zgolił. Niemniej jednak, gdy był jeszcze w świetnej formie były one jego cechą charakterystyczną. Wąsy chevron swoją nazwę wzięły od naszywki na naramienniku munduru wojskowego w kształcie litery V. Są duże i masywne. Jeśli zatem masz wydatną górną wargę ze względu na wystającą górną szczękę, to takie wąsy, które zajmują całą górną wargę będą dla Ciebie odpowiednim wyborem. Takie wąsy możesz oczywiście połączyć z gęstą brodą sięgającą linii kości policzkowych po bokach, a także dość krótką. Każdą z wersji zarostu trzeba odpowiednio pielęgnować. Stylizacja wąsów opiera się na stosowaniu odpowiedniego wosku. Można też sięgnąć po wosk koloryzujący w zestawie z grzebieniem. Taki produkt pozwoli nadać im wybrany kolor.

Kozia bródka niczym Johnny Depp

Jeżeli Twój zarost jest raczej skąpy, to nie oznacza, że nie możesz mieć brody. Zwłaszcza, gdy masz kształt twarzy kwadratowy albo diamentowy niczym Johnny Depp, to możesz postawić na ponadczasową i zawsze modną kozią bródkę. Jest to mały zarost, który pokrywa podbródek. Może mieć jak u John’ego Depp’a formę paska i kwadratu poniżej linii ust. Do stworzenia takiej brody nie potrzeba gęstego zarostu. Można ją też połączyć z prostymi, opadającymi wąsami. Warto też sięgnąć po balsamy do brody, które nie tylko nawilżają, ale i ujarzmiają niesforną brodę, a czasem ta najmniej obfita jest najbardziej problematyczna.

zarost

Broda typu twardziel niczym Jamie Dornan

Pozostając w klimacie aktorów, można sięgnąć po brodę, która lansowana była przez Jamie Dornan’a znanego z 50 twarzy Greya. Jest to broda charakteryzująca się starannie przyciętymi bokami, a także krótką długością na podbródku. Obie części brody łączą się wysmuklając optycznie twarz. W związku z tym taka broda jest idealnym wyborem dla mężczyzn o okrągłej twarzy. Choć taka broda nie jest długa, to może być jednak niesforna, dlatego balsam do brody może świetnie się sprawdzić w jej pielęgnacji. Doskonale wygładza, odżywia, uelastycznia i zapobiega wypadaniu włosków z brody.

A może zarost a la Van Dyke dla prawdziwych artystów?

Malarz Van Dyke nosił słynny już zarost i właśnie od jego nazwiska wzięła się nazwa. Zarost a la van Dyke jest z pewnością nietuzinkowy, a jeśli chcesz pozostać w artystycznym klimacie, to możesz też postawić na surrealistyczne wąsy Salvadora Dali, które w charakterystyczne zwężający się kształt można zawinąć przy użyciu wosku do stylizacji wąsów. Zarost brody Van Dyke jest szpiczasty, z kolei wąsy są wywinięte do góry i nie łączą się z brodą, choć nie są aż tak spektakularne jak u Salvadora Dali.

Na jakie modne brody warto jeszcze postawić?

Minimalizm jest w cenie, dlatego możesz postawić na brodę w kształcie paska – pionowego we wgłębieniu pod ustami albo poziomego na linii żuchwy. Do takiej brody nie trzeba mieć gęstego zarostu i jest łatwa w utrzymaniu. Pasuje młodym mężczyznom, ale Ci dojrzali także mogą na nią postawić. Takie brody co ciekawe sprawdzą się najlepiej do twarzy prostokątnej. Niezależnie od rodzaju brody trzeba zawsze pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji ważne są nie tylko olejki, balsamy czy woski do brody, bo istotne znaczenie ma codzienne oczyszczanie skóry z nadmiaru sebum i stosowanie choćby żelu peelingującego. Dzięki temu można uniknąć wrastających włosków, które skutecznie zniechęcają do posiadania zarostu. Chcąc utrzymać długą brodę we względnym ładzie trzeba często odwiedzać barbera lub zainwestować w nożyczki do brody. Z kolei w przypadku krótszej brody wystarczy trymer z odpowiednimi końcówkami.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamkni